Paweł Carpenter

„Przetestowaliśmy golarkę w naszym gospodarstwie w różnych warunkach i byliśmy naprawdę zadowoleni”.

Rolnik z rejonu kiejdańskiego, Paulius Staliorius, rozpoczął swoją działalność dekadę temu. Po przejęciu gospodarstwa od ojca, obecnie prowadzi 1000-hektarowe, nowoczesne gospodarstwo rolne. Przygotowanie gleby po zbiorach to jedno z poważniejszych wyzwań, z jakimi borykają się co roku wszyscy rolnicy, nie tylko P. Staliorius, dlatego dobór odpowiedniego sprzętu jest odpowiedzialnym i trudnym zadaniem.

„Wypróbowałem wiele bron talerzowych, ale byłem trochę rozczarowany i nie wyobrażałem sobie posiadania takiego urządzenia na swoim gospodarstwie, dopóki nie postanowiłem wypróbować tej” – powiedział rolnik.

Wiosną wraz z innymi rolnikami wziął udział w dniu polowym zorganizowanym przez fabrykę Farmet i przekonał się o jakości brony talerzowej Softer.

Kultywatory Farmet pracują precyzyjnie i niezawodnie. Miałem okazję uczestniczyć w imprezie fabrycznej, gdzie zaprezentowali wszystkie swoje możliwości, więc mogłem osobiście przekonać się o jakości sprzętu.

Brona talerzowa Softer płytko ścina ściernisko wszelkich upraw przy prędkości roboczej nawet 15 km/h. Tarcze tnące z łatwością wnikają w glebę i intensywnie ją mieszają, a kąt nachylenia tarcz i wysoki nacisk każdej tarczy zapewniają doskonałą uprawę nawet na najcięższych glebach i doskonałe ścinanie uprawianej gleby.

Jedną z największych zalet tej brony talerzowej jest jej uniwersalność – od uprawy wstępnej po późniejsze przygotowanie gleby.

„Testowaliśmy bronę talerzową Softer w naszym gospodarstwie w różnych warunkach i byliśmy bardzo zadowoleni. Kiedy zaczęliśmy używać brony talerzowej w naszym gospodarstwie, zmieniliśmy całą technologię pracy, a także zamontowaliśmy na niej siewnik do trawy i nawozu. W ten sposób planujemy przyspieszyć siew rzepaku”.